Dzień Pośrednika w Obrocie Nieruchomościami to święto branżowe ustanowione na pamiątkę jednego z największych w historii świata zakupów gruntu – 30 marca 1867 roku, po długich negocjacjach, rząd Stanów Zjednoczonych kupił od carskiej Rosji dzisiejszą Alaskę: działkę o powierzchni 1,5 mln mkw. Do realizacji tej transakcji, za kwotę 7,2 mln USD, przyczynił się amerykański polityk i dowódca wojskowy polskiego pochodzenia Włodzimierz Bonawentura Krzyżanowski – weteran powstania wielkopolskiego i wojny secesyjnej.
Alaska była pierwszą rosyjską kolonią, ale władze nie miały pomysłu jak wykorzystać tę ziemię, zwłaszcza że Rosjanie nie chcieli się na niej osiedlać. Amerykanie kupili ją za – jak wówczas sądzono – horrendalnie wysoką kwotę – jak za tak odległy i praktycznie niezamieszkany region. 30 lat po transakcji odkryto tam bezcenne złoża złota, a gdy w 1968 roku odkryto również ropę naftową i gaz ziemny, to Alaska stała się dla Stanów Zjednoczonych jednym z głównych miejsc wydobycia tych surowców.
Czy pośrednik pośrednikowi równy?
Specyfika pracy pośrednika w obrocie nieruchomościami komercyjnymi różni się od specyfiki pracy pośrednika w tzw. mieszkaniówce przede wszystkim wysoką specjalizacją; w agencji nieruchomości komercyjnych są działy m.in. wynajmu powierzchni biurowych, wynajmu powierzchni magazynowych, sprzedaży nieruchomości i gruntów inwestycyjnych. Każdy agent nieruchomości komercyjnych specjalizuje się tylko w wybranym przez siebie segmencie rynku, podczas gdy agent mieszkaniowy zajmuje się wieloma typami nieruchomości jednocześnie – mieszkaniami, domami, działkami – tak w trybie sprzedaży, jak i wynajmu.
W procesie najmu czy zakupu nieruchomości komercyjnych działanie na własną rękę jest wyjątkowo ryzykowne – przedstawiane przez właścicieli oferty są często trudne do porównania, a zapisy w umowie niejasne. W przypadku najmu, w różny sposób rozliczane jest utrzymanie budynków i kwestie czynszu. Nie bez znaczenia są także dodatkowe benefity, które obniżają cenę efektywną – czego wynajmujący bezpośrednio nie są zwykle świadomi. Profesjonalizm pośrednika to gwarancja satysfakcji klienta, a rezygnacja z jego usług to najczęściej złudne oszczędności.
Każde miasto ma swoją własną charakterystykę, uwarunkowania geograficzne i historyczne, a także perspektywy dalszego rozwoju, i one wszystkie są uwzględniane przez dobrego pośrednika w pełnionej przez niego funkcji doradczej. Nietrudno zrozumieć, że zupełnie inne potrzeby lokalowe mają banki, kancelarie prawne, centra medyczne, małe, średnie i duże firmy czy wielkie korporacje. Doradca ds. nieruchomości komercyjnych bardzo dobrze zna oczekiwania indywidualnych klientów, ale też i możliwości lokalnego rynku; świadomy jest wyzwania, jakim w dzisiejszych, dynamicznych czasach, jest znalezienie jak najlepszej przestrzeni w najwłaściwszej lokalizacji.
Odpowiednio dobrane miejsce pracy motywuje pracowników, zwiększa efektywność i wpływa na ogólne poczucie satysfakcji. Dobra lokalizacja siedziby firmy to inwestycja w markę i prosta droga do klienta; usytuowanie i rozpoznawalność budynku to ważne elementy wizerunku każdej firmy. Pośrednik w obrocie nieruchomościami biurowymi szczegółowo analizuje otoczenie biznesowe i dostęp do lokalnego rynku pracy, zaś w przypadku samych budynków – prawidłowo ocenia ich stan faktyczny i potencjał, uzasadniający (bądź nie) cenę najmu czy zakupu.
Warto korzystać z usług agencji nieruchomości komercyjnych z jeszcze jednego powodu – profesjonalny pośrednik potrafi przeprowadzić dogłębną analizę rynku oraz negocjacje na najwyższym poziomie, w sposób optymalny reprezentując interesy swojego klienta, co zapewnia wyjście z każdej, nawet trudnej do przewidzenia sytuacji. Koszt wynagrodzenia pracy pośrednika zwykle się zwraca – czy to poprzez zniesione ryzyko pojawienia się nieprzewidzianych kosztów czy perspektywiczną rentowność poczynionej inwestycji.